Na sobotnią wystawę klubową stawiły się w Pruszkowie tłumy corgisiów (tu mała próbka...):
Najpierw było trochę zabaw i poznawania kolegów i koleżanek z dalekich stron (tu harce z zielonogórskim Rufusem):
(Jak widać przebierankowym "tematem zadanym" był w tym roku Dziki Zachód).
A potem spotkania rodzinne. Z mamą Holiday:
Tatą Batmanem:
Siostrą My Lovely Bee:
Dunię tradycyjnie już pokazywał Krzys.
Ogólnie - fajnie było :-)
sobota, 30 sierpnia 2008
piątek, 15 sierpnia 2008
Przyjechała w odwiedziny PsiaPsiółka. Czyli spacer się kroi rozrywkowy!
Ok, to dokąd idziemy?
Bo my jesteśmy gotowe...
Ruszamy - przez trawy!
A tu na drodze rzeczka, super do pobrodzenia, pobiegania, psów namoczenia:
No właśnie - namoczenia:
Dlatego potem potrzebne jest suszenie się na łące...
Oczywiście jeszcze skuteczniejsze w biegu.
Tu łaskawe pozowanie ludziom do zdjęć malowniczych...
I w malowniczości tarzanie:
A potem - no zdecydowanie trzeba odpocząć!
Subskrybuj:
Posty (Atom)